Ludzaco podobna fabula do filmu naszych angielskich przyjaciol po tytulem "Fałszerski numer /
Fakers" z kwietnia 2004 z ta roznica, ze w angielska wersja jest mniej efekciarska, Dodatkowo widac
lekki hint z "Wloskiej roboty". A juz myslalem ze jestesmy oryginalni. Jednakowoz ta mieszanka jest
wyjatkowo udana.
O "Fałszerskim numerze" nie słyszałam, ale co do "Włoskiej Roboty" to historia jest dośc zabawna.
Scenariusz powstał już dawno, nie wiem dokładnie na jakim etapie była praca nad filmem, scenarzysta w ramach zasłużonego relaksu idzie z żoną do kina. A tu przed filmem wyświetlają trailer "Włoskiej Roboty" z wiadomą sceną...
Nie wiedząc za bardzo jak z tego wybrnąc dopisali jedynie reakcje zszokowanych policjantów, co także wyszło dośc zabawnie :D